Kategoria: Historia | Złamanie szyfru
Złamanie szyfru
Data wydarzenia
31.12.1932
Miejsce wydarzenia
Warszawa
Najważniejsze nazwiska
Marian Rejewski, Jerzy Różycki, Henryk Zygalski - matematycy
.01
Opis
To zdarzenie zmieniło losy II wojny światowej. Mówi się, że dzięki rozszyfrowaniu informacji przesyłanych przez „Enigmę”, II Wojna Światowa trwała o około trzech lat krócej. Czym była Enigma? To niemieckie, przenośne, elektromechaniczne urządzenie służące do kodowania wiadomości przed ich nieautoryzowanym odczytem. Początkowo służyła ona w celach komercyjnych, ale z początkiem działań zbrojnych, niemieckie służby państwowe i wywiadowcze posłużyły się nią, aby uniemożliwić wrogom poznawanie treści korespondencji, w których znajdowały się informacje na temat strategii i działań Wehrmachtu. Znaczący wkład w jej rozszyfrowywaniu miało Biuro Szyfrów Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a w szczególności trójka studentów Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski. Kariera przed "zdolniakami" stała otworem. Młodzi matematycy po ukończeniu kursu dla kryptologów na swojej uczelni, zostali zatrudnieni w Biurze Szyfrów. Jak to się stało? Po pierwsze metodami statystycznymi ustalili, że „Enigma” stosuje szyfr maszynowy. Po drugie uznali, że wywodzi się od cywilnego odpowiednika maszyny szyfrującej z elementem dodatkowym (Stopselstellung). Po trzecie - odkryli indywidualny klucz kodowania każdej depeszy. Metoda matematyczna zamiast lingwistycznej pozwoliła na złamanie szyfru (wpadł na to ppłk Maksymilian Ciężki). Na samym początku Rejewski wyjechał do Getyngi, gdzie uczył się języka niemieckiego, niezbędnego do rozszyfrowania maszyny, po powrocie wraz z kolegami zaprojektowali kopię maszyny szyfrującej i przez połączenie ze sobą kilku maszyn utworzono tak zwaną bombę kryptologiczną, przeznaczoną do automatycznego łamania niemieckiego szyfru. Polacy długo szukali klucza, który ułatwiłby odczytywanie szyfrów. Przełom w pracach nastąpił dzięki nawiązaniu współpracy z wywiadem francuskim, a także odkupienie od pewnego Niemca, który działał w niemieckim biurze szyfrów, danych na temat działania "Enigmy". Do sukcesu przyczyniło się także krótkotrwałe przejęcie jednej z maszyn dzięki podejrzeniu celników, co do dziwnego zachowania pracownika ambasady niemieckiej na lotnisku, żądającego natychmiastowego zwrotu przesyłki zaadresowanej do filii jednego z niemieckich przedsiębiorstw na terenie Polski. Zawartością przesyłki okazała się cywilna „Enigma”. Po wielu latach ciężkich prac matematykom udało się rozwiązać zagadkę działania maszyny i latem 1939 wojsko polskie przekazało do Francji i Wielkiej Brytanii egzemplarze kopii maszyny „Enigma” wraz z informacjami dotyczącymi złamanego szyfru. We wrześniu natomiast studenci ewakuowali się do Francji przez Rumunię. Prace nad łamaniem kolejnych wersji i udoskonaleń szyfru były kontynuowane przez Brytyjczyków w ośrodku kryptologicznym w Bletchley Park. Przez wiele lat, gdy wyszły na jaw szczegóły operacji, sukces przypisywano jedynie Brytyjczykom zapominając o Polakach, bez których by się to nie udało. Szczegóły i zasługi polskich naukowców podano do informacji publicznej wraz z wejściem naszego państwa do NATO w 1999 roku.
Źródła: