Kategoria: Historia | Konstytucja marcowa

Konstytucja marcowa

Data wydarzenia

Ustawa 17.03.1921 - opublikowana 01.06.1921

Miejsce wydarzenia

Warszawa

Liczby

Konstytucji poświęcono 38 posiedzeń plenarnych Sejmu

.01

Opis

Pierwsza nowoczesna polska ustawa. Uchwalona w 1921, ale nie wprowadzona w życie od razu, co było dość dziwną procedurą z dzisiejszego punktu widzenia, gdy współczesna władza w Polsce potrafi uchwalić ustawę w nocy, by wprowadzić ją w życia następnego dnia świtem, zanim Polacy wstaną. Ta została wprowadzona rok później, po wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Co w niej było ciekawego? Wprowadziła podstawy demokracji! Co to oznacza? Uznała za podstawę sprawiedliwego ustroju społecznego zasadę całkowitej równości międzyludzkiej, zarówno pod względem ekonomicznym, politycznym jak i społecznym – taki miał być odtąd ustrój polskiej republiki demokratycznej. 123 lata Polska nie istniała na żadnej z map. Nie była państwem, była podzielona w czasie rozbiorów Polski i wróciła do życia w 1918 roku. Trzeba było na nowo ją stworzyć. Konstytucja marcowa była konieczna, aby móc określić ustrój odradzającego się państwa. Ustanowiono również system parlamentarno-gabinetowy, a najwyższą władzą był parlament. Zastosowano trójpodział władzy, czyli podział na przed chwilą już wspomniany parlament, z Sejmem i Senatem, rząd oraz niezawisłe trybunały (inaczej sądy). Sądy składały się z sędziów, powoływanych na czas nieoznaczony, a więc de facto dożywotnio. Kadencja sędziów była jedną z nieścisłości, których było z resztą więcej w Konstytucji z 1921 roku. Wprowadzała również zasadę kontroli państwowej wobec wszelkich instytucji życia publicznego, której narzędziem była Najwyższa Izba Kontroli. Co ciekawe, to właśnie ta Ustawa dała prawa wyborcze kobietom w Polsce, wcześniej, niż wiele rozwiniętych państw na świecie. Jednak jak wiadomo nic nie jest idealne. I tak było także w tym przypadku. Sprawą sporną była rola Kościoła katolickiego i mniejszości narodowych oraz uprawnienia prezydenta wraz ze sposobem jego wyboru.

Źródła:

https://polityka.pl/