Maria Wisława Szymborska

.01

Opis

Zdobywczyni pokojowej nagrody Nobla, nałogowa palaczka, kolekcjonerka pocztówek, smakoszka pikantnych skrzydełek z KFC. Mowa o poetce Wisławie Szymborskiej, która należy do najczęściej tłumaczonych polskich autorek. Oprócz jej wierszy znanych przez wszystkich Polaków, za życia słynęła z żywiołowości, nieprzeciętnego poczucia humoru oraz bycia duszą towarzystwa. Była drugą córką byłego wiceprezydenta Rzeczypospolitej Zakopiańskiej oraz zarządcy dóbr - hrabiego Władysława Zamoyskiego. Po śmierci ojca wraz z rodziną z małej wsi Kórnik przeniosła się do Torunia, aby następnie osiedlić się na stałe w Krakowie, w którym pisarka tworzyła i gdzie mieszkała aż do śmierci. Gdy wybuchła druga wojna światowa, aby uniknąć wywózki do III Rzeszy, Szymborska zatrudniła się jako urzędniczka kolejowa. W tym samym czasie wykonała ilustracje do książki, a także zaczęła swoją przygodę z pisaniem opowiadań i z rzadka również wierszy. Co ciekawe nagrodzona Noblem nie ukończyła żadnych studiów, choć podjęła się nauki na polonistyce, a następnie socjologii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie . Gdy znalazła się w ciężkiej sytuacji materialnej, zawiesiła studia. Przez sześć lat swojego życia była mężatką, a następnie po kilku latach od rozwodu związała się z pisarzem Kornelem Filipowiczem, ale nie wzięli nigdy ślubu, ani nie zamieszkali razem. Artystka pisała niezwykle dużo oraz intensywnie. Było tego tak dużo,że nie wszystkie jej dzieła zostały wydane. Jak już za pewne wiesz Wisława Szymborska otrzymała Nagrodę Nobla, ale co najważniejsze była pierwszą Polką jaka została tą nagrodą uhonorowana. Niestety przez popularność jaka wyraźnie wzrosła po otrzymaniu przez nią owej nagrody spowodowała u niej blokadę twórczą i przez następne dwa lata od jej otrzymania nie napisała żadnego wiersza. O swoim życiu prywatnym nie lubiła rozmawiać publicznie, bo jak sama twierdziła spowodowałoby to wyjałowienie jej osoby w oczach innych. Była wielką fanką seriali telewizyjnych oraz kiczu, z tego powodu była obdarowywana przez swoich gości najróżniejszymi, dziwnymi przedmiotami. Te najmniej trafione i nieśmieszne zdaniem poetki trafiały na loterię, która była nieodłącznym elementem podczas spotkań w jej domu. Zdarzało się, że niektórzy wracając od niej wychodzili z przedmiotem, który sami jej kiedyś wręczyli. Marzyła, aby poznać osobiście Woodiego Allena, brytyjską badaczkę Jane Goodall oraz polskiego boksera Andrzej Gołotę. Niestety nie udało jej się, ale dzięki jednej z dziennikarek miała okazję obejrzeć w kinie wywiad z amerykańskim reżyserem, który, jak wspomniał, przeczytał jej wszystkie wiersze.

Źródła:

https://tebaby.pl/