Zdzisław Beksiński

.01

Opis

Zdzisław Beksiński był sympatycznym i pełnym poczucia humoru człowiekiem, więc aż trudno uwierzyć, że większość jego prac przedstawia surrealistyczną dystopię, czyli ponurą wizję świata. Roztaczał wokół siebie pozytywną aurę, jednak życie nie było dla niego łaskawe. Rok po śmierci jego żony jego jedyny syn Tomasz – popełnił samobójstwo. Sam Beksiński został zamordowany kilka dni przed swoimi 76. urodzinami. Zabójcą okazał się liczący wówczas dziewiętnaście lat Robert K., którego rodzina była zatrudniana przez artystę. Motywem tego czynu miała być odmowa pożyczki drobnej kwoty. Dzień pogrzebu był w Sanoku dniem żałoby.
Zanim Beksiński zaczął malować, zajmował się czarno-białą fotografią i abstrakcyjną rzeźbą oraz rysunkiem, w którym pokazywał masochizm i sadyzm w erotycznej scenerii. Częstym motywem była zdeformowana postać, ukazywana często w trakcie kopulacji. Te rysunki były pokazywane tylko na wystawach dla „wtajemniczonych”. Przez wiele lat Beksiński nie rysował i wrócił do tej formy dopiero pod koniec swojego życia.
W połowie lat 60. XX zaczął malować. Całkowicie odszedł od awangardy i oddał się malarstwu fantastycznemu. Główną inspiracją do tworzenia była muzyka. Jego obrazy zawierały ogromną ilość symboliki, tajemniczych treści i charakteryzowała je atmosfera grozy. Beksiński swoich obrazów nie nazywał, uznając, że każdy może interpretować je na swój sposób.

Źródła:

https://artystaisztuka.pl/

https://viva.pl/