Dzień świra
Reżyseria
Scenariusz
Gatunek
Rok produkcji
.01
Opis
Gdy raz się zobaczy ten film, nie zapomni się go na pewno. "Dzień świra" to film inny, niż wszystkie. To film-monolog wewnętrzny bohatera - Adasia Miauczyńskiego. (Już samo nazwisko jest znaczące). To groteska filmowa, super trafna diagnoza współczesnej Polski, pokazana w krótkich karykaturalnych scenkach. Mistrzowski film, ze świetnym scenariuszem, ścieżką dialogową i formą filmową. Opowiedziany z perspektywy sfrustowanego, wściekłego na otaczającą rzeczywistość i swoje w niej miejsce, polskiego inteligenta. Adaś Miauczyński to człowiek, którego nie opuszcza pech, 49-letni nauczyciel języka polskiego, bez większych ambicji i sukcesów. Odludek, żyjący samotnie w blokowisku, utrzymujący kontakty tylko z własną matką i synem – Sylwusiem, którego nie potrafi, i nie chce zrozumieć. Adaś żyje dzięki serii absurdalnych czynności, które z uporem maniaka wykonuje każdego dnia: odmierzanie kawy w kubku, poprawianie spodni, odwieszanie kluczy. To inteligent, który w wolnej Polsce, po 1989 roku, czuje się bezużyteczny, niedoceniony, upokorzony. Poziom świata go przeraża, niedosyt – doprowadza do permanentnej frustracji. „Dzień świra“ to jedna z części filmów o Adasiu Miauczyńskim („Dom wariatów“, „Nic śmiesznego“, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami“, „Baby są jakieś inne“) Jeden z najważniejszych polskich filmów po 1989 roku!! Film kultowy. Jego język jest rozpoznawalny i niepowtarzalny. Sceny, w której Polacy wychodzą na swoje balkony i wygłaszają wspólnie "Modlitwę Polaka", w której błagają Boga o to, by ściągnął nieszczęścia na sąsiadów oraz scena nauki syna odmiany czasownika „to be“ przeszły do historii polskiego kina.